Rozmowa z Kariną Zalewską - Mendak, zwyciężczynią konkursu na twarz marki AZETA BIO w Polsce.
Dlaczego zdecydowałaś się na udział w konkursie „ZOSTAŃ AMBASADORKĄ MARKI AZETA BIO”?
- Do udziału w konkursie skłoniły mnie nie tylko atrakcyjne nagrody, choć muszę przyznać że zapas kosmetyków, które otrzymałam sprawił mi ogromną przyjemność. Głównym powodem wzięcia udziału w konkursie była chęć zostania Ambasadorką marki Azeta Bio. Ciąża uświadomiła mi, że wszystko co spożywamy, nakładamy na skórę – ma wpływ na nasz organizm. Cieszę się, że mogę mieć swój udział w promowaniu naturalnych kosmetyków, bezpiecznych dla kobiet w tym szczególnym momencie życia.
Jak wspominasz sesję zdjęciową i pracę na planie z fotografem? Stresowałaś się?
- Tak, jednak stres minął wraz z pierwszym zdjęciem. Współpracę z fotografem, Panem Piotr Wroniewiczem, wspominam bardzo dobrze. Sesja przebiegła w przyjemnej, luźnej atmosferze. Nie czułam presji czasu, czy jakiegokolwiek dyskomfortu podczas jej trwania. Będę ją bardzo mile wspominać.
Jesteś kobietą świadomą swojego piękna i urody. Jak na co dzień dbasz o siebie?
- Nie mam specjalnych sposobów. Stawiam na zbilansowaną dietę, piję dużo wody i używam naturalnych kosmetyków. Unikam używek, śmieciowego jedzenia i wszechobecnych konserwantów. A miłość do słodyczy staram się rekompensować aktywnością fizyczną.
Coraz częściej sięgamy po kosmetyki naturalne i organiczne. Ty także. W czym, Twoim zdaniem, kosmetyki naturalne są lepsze dla naszej skóry od tzw. kosmetyków konwencjonalnych?
- Każda z nas ma świadomość jak wiele chemii i szkodliwych substancji mamy wokół nas. Zaczynając od powietrza, poprzez żywność, kończąc właśnie na kosmetykach. O przewadze kosmetyków naturalnych przekonałam się dopiero w ciąży. Moja skóra stała się sucha i bardzo wrażliwa. Najlepsze konwencjonalne kosmetyki nie radziły sobie z problemem, kończyło się na podrażnieniach i przesuszonej skórze. Różnicę zauważyłam już po pierwszym użyciu balsamu z linii kosmetyków naturalnych. Utwierdziłam się w przekonaniu, że naturalne znaczy lepsze. Teraz jestem w 8. miesiącu ciąży i moja skóra jest nadal sprężysta i nawilżona, bez śladów podrażnień.
Wybieranie kosmetyków naturalnych, organicznych, hand made, to także styl życia, w którym natura jest ważnym elementem. Jak nakłoniłabyś innego kobiety do tego, by sięgały po to, co zdrowe i przyjazne dla naszego ciała? By sięgnęły np. po produkty AZETA BIO?
- Mam nadzieję, że coraz mniej kobiet trzeba będzie przekonywać do używania kosmetyków naturalnych. Wszystkie chcemy być piękne, zdrowe, zadbane. Czy stosowanie produktów przepełnionych konserwantami, parabenami i inną chemią naprawdę może przysłużyć się naszej urodzie? Wierzę, że kluczem jest to, co najbliższe naturze, łagodne dla naszej skóry. Każda z nas jest naturalnie piękna, dbajmy o to, by to piękno pielęgnować, a nie je przykrywać.
Czym urzekły Cię kosmetyki AZETA BIO? Masz już swój ulubiony produkt?
- Kosmetyki Azeta Bio urzekły mnie przede wszystkim składem. Poza tym mają przyjemny, lekki zapach i dobrą konsystencję. Mam kilka ulubionych produktów. Z uwagi na mój stan, moim numerem jeden jest organiczne mleczko przeciwko rozstępom, które doskonale nawilża i redukuje uczucie napięcia oraz organiczny żel do higieny intymnej, bardzo łagodny, idealny na podrażnienia. Uwielbiam również organiczny płyn do ust dla kobiet w ciąży. Pozostawia przyjemny, orzeźwiający posmak.
Wiem, że na świat przyjdzie niebawem Twoje pierwsze dziecko. Czy już dziś myślisz o wyprawce dla swojego Malucha? Jakich produktów do pielęgnacji na pewno nie zabraknie w Jego „kosmetyczce”?
- Oczywiście. Wyprawka już czeka na przyjście na świat mojej córeczki. Skóra niemowlęcia jest szczególnie cienka i wrażliwa, więc zdecydowałam się na wybór naturalnych kosmetyków do pielęgnacji malucha marki Azeta Bio, która u mnie doskonale się sprawdziła. W kosmetyczce już czekają m.in. organiczna oliwka dla dzieci, organiczny olejek na ciemieniuchę z aloesem, i organiczna skrobia ryżowa do kąpieli. Mam zamiar jeszcze uzupełnić ją o organiczny krem do pupy i mleczko przeciw owadom. By nasza skóra mogła wyglądać pięknie i młodo wybierajmy zdrowe jedzenie, uprawiajmy sport oraz świadomie używajmy dobrych, naturalnych kosmetyków.
O czym jeszcze warto pamiętać?
- O chwili dla siebie. Stres jest największym wrogiem naszej urody.
Co ciąża zmieniła w Twoim podejściu do życia?
- Przed zajściem w ciążę doskonale wpisywałam się w kanon współczesnej młodej kobiety. Byłam zapracowana, skupiona na karierze zawodowej i dobrym wyglądzie. Rodzina zawsze była dla mnie ważna, jednak priorytetem było dążenie do doskonałości. Nie spodziewałam się, że ciąża tak wiele zmieni. Moja córka jeszcze nie przyszła na świat, a jest już dla mnie i mojego męża najcenniejszym skarbem. Chcę dać jej wszystko, co najlepsze już teraz. Dzięki niej przewartościowałam swoje życie i na pierwszym miejscu stawiam rodzinę. A ja sama czuję się pewna siebie i spełniona.
Synonim kobiecości …. ?
Pewność siebie i swoich atutów, po prostu
Rozmawiała: Ilona Adamska
Fot. Piotr Wroniewicz
Wizaż, włosy: Marta Kwiecińska
Produkcja sesji: I.D.MEDIA
Wasze Komentarze
Jeszcze nie skomentowano powyższego artykułu.Wszystkie komentarze są własnością ich autorów. Autor ponosi pełną odpowiedzialność za treść wpisu. Jeżeli wynikną z tego konsekwencje prawne, planetakobiet.com.pl może przekazać wszelkie informacje stronom zainteresowanym na temat danego użytkownika oraz pomóc w jego zlokalizowaniu.