Akcja toczy się podczas trzech różnych spektakli teatralnych, które służą za tło dla skomplikowanych emocji bohaterów. Widzowie obserwują, jak życie prywatne postaci przeplata się z rolami, które odgrywają na scenie. Teatr staje się tu nie tylko miejscem pracy, ale i metaforą związków – pełnym absurdów, gdzie każda emocja i reakcja są poddane swoistemu przedstawieniu. Michał Grzybowski bawi się formą, wprowadzając elementy humoru w trudne, pełne napięć relacje, a widzowie znajdą w tej historii coś uniwersalnego i bliskiego.
Simlat, w roli aktora, którego pewność siebie i narcyzm zostają wystawione na próbę, jest doskonały. Jego postać, choć w pierwszej chwili może wydawać się nieco odpychająca, zyskuje z czasem ludzką twarz. Obserwowanie, jak zmaga się z emocjonalnym chaosem, jednocześnie próbując zachować twarz na scenie, dostarcza zarówno wzruszeń, jak i śmiechu. Oprócz znakomitego występu Łukasza Simlata, uwagę przykuwa także dojrzała i głęboko poruszająca rola Agnieszki Dulęby-Kaszy. Jej postać, kobiety zmagającej się z emocjonalnym wypaleniem, jest pełna subtelności i wewnętrznej walki. Aktorka znakomicie oddaje uczucie samotności i zagubienia w związku, w którym bohaterka czuje się uwięziona.
W filmie pojawiają się również inne znaczące postacie, w tym kreacje Andrzeja Grabowskiego i Andrzeja Seweryna. Grabowski wciela się w Tadeusza, ojca Marcina, doświadczonego aktora, który stoi u kresu swojej kariery, przynosząc do filmu nieco humoru ale i refleksję nad przemijaniem i rolą artysty. Z kolei Seweryn w roli dyrektora teatru to postać, która próbuje utrzymać kontrolę nad zespołem aktorów, zmagających się z własnymi emocjami.
„Sezony” to idealna propozycja dla każdego, kto szuka inteligentnej komedii z głębszym przekazem. Film oferuje coś więcej niż tylko typową opowieść o miłości – to refleksja nad tym, jak role, które odgrywamy w życiu, wpływają na nasze relacje z innymi. Zapraszam serdecznie do kina – czeka was wieczór pełen śmiechu, ale i zadumy nad kruchością ludzkich uczuć oraz grą pozorów, jaką czasem prowadzimy w codziennym życiu.
Dorota Tuńska
Wasze Komentarze
Jeszcze nie skomentowano powyższego artykułu.Wszystkie komentarze są własnością ich autorów. Autor ponosi pełną odpowiedzialność za treść wpisu. Jeżeli wynikną z tego konsekwencje prawne, planetakobiet.com.pl może przekazać wszelkie informacje stronom zainteresowanym na temat danego użytkownika oraz pomóc w jego zlokalizowaniu.